czwartek, 29 marca 2012

Pierwszy.

Obudziłam się w nocy w swoim łóżku. Gwałtownie podniosłam głowę poczym nie pewnym głosem zapytałam - ' Jest tu ktoś?! ' Nic.Cisza.Szybko cała nakryłam się moją seksowną kołdrą na której widniały twarze chłopaków z One Direction. Próbowałam znów zasnąć. Chwilę po tym kichnęłam.  Nieznajomy  chłopięcy głos wyraźne odpowiedział mi " Na zdrowie " . Na początku nie wiedziałam kim on jest. Mam bardzo bujną wyobraźnię więc wyobrażałam sobie co by to było gdyby któryś z 1D spędził ze mną noc itp. Zerwałam się z łóżka, zapaliłam światło i obczaiłam kolesia, który dziwnym trafem znalazł się pod moim łóżkiem. Zauważyłam go tylko dlatego, że wystawały mu nogi. Jak by nie patrzeć miał zajebiste starpety ! Sama bym chciała takie mieć. No nic, przecież nie będę się napalała na jego seksowne różowe skarpetki. Niepewnym ruchem pociąłam go lekko za nogę, nawet się ne wzdrygnął. Postanowiłam że postępkiem pogiglam go po palcach. Chłopak aż posdkoczył i uderzył głową o szczeble od mojego łóżka. Nie powiem, że mnie to nie rozbawiło. 

- Ałłaaaaa !! - krzyknął.
- Wyłaś spod mojego łóżka ! - pomimo, że wybuchłam śmiechem zabrzmiało to dość poważnie...

Nastąpiła chwila ciszy. Chłopak próbował się wydostać ze swojej 'kryjówki'. Robił to bardzo powoli, prawdopodobnie nie chciał mi się ujawnić . Widziałm go już od pasa w dół. Miał zgrabny tyłek, który aż krzyczał " BIERZ MNIE!!! " , Nie powiem, że nie miałam wtedy skojarzeń.. bo miałam i to nie jedno. 

- Muszę ? - wypowiedział cicho.
- Nie, nie musisz, zamieszkam pod moim łóżkiem!  -arogancko odpowiedziałam .
- Okej, dzięki - wykrzyknął po czym znów się schował .
- Ej, jaja sobie robisz ?! WYŁAŹ ! 
- Wyjdę, ale zamnij oczy .
- No chyba nie, chcę wiedzieć kim jesteś ....
- A jak się dowiesz, to nie będziesz mnie chciała zamknąć w szafie, prawda  ??
- Ahahahahahahahahahaha - wybuchłam śmiechem .  Nie, nie zamknę . - dodałam
- Dobra, ale przysięnij. !
- PRZYSIĘGAM .
- Okej, ale nie zamkniesz mnie ? 
- NO NIE, NIE ZAMKNĘ !
- Ale na pewno  ?
- NO NA PEWNO, ALE WYCHODŹ .
- Nie mam pewności .....
- No nie, nie masz . 
- No ale na 100% mne nie zamkniesz ?!
- NIE KURWA NIE ZAMKNĘ CIĘ.
- Serio ?!
- Okay , zamknę Cię  w swojej szafie i będę karmiła zdechłymi kotami . 
- Wiedziałem, w  takm razie nie wychodzę. 
- ŻARTOWAŁAM . Wychodź , proszę. Nie męcz mnie już ...
- Okej, okej , nie denerwuj się tak . !

I znowu nieznajomy mi do tej pory chłopak usiłował się wydostać się z ciasnego miejsca. Mija czas, pięć, dziesięć, piętnaście minut. W końcu wybuchłam. Zagotowało się we mnie, 

- Długo jeszcze ?! - zapytałam zdenerwowana. 
- Nie, jakbyś mi pomogła , z łaski swojej ...
- Ja ?! Ja mam Ci pomóc !? Sam tam wlazłeś !
- Nie wszedłbym gdybyś nie wstała z tego swojego łóżka !
- Czyli to moja wina ? Przeze mnie siedzisz tam teraz ? - dopytywałam się . 
- Dobra skończmy. Lepiej mi pomóż stąd się wydostać . 
- W jaki sposób mam Cię wyciągnąć ? 
- Ciągnij za nogi . !

Tak naprawdę chłopak nie był zalinowany, on tylko chciał podstępkiem, bym ... i to teraz dziwnie zabrzmi , chciał bym znalazła się na nim. Udało mu się. Gdy ja zaczęłam go ciągnąć za spodnie on sprawnie wydostał się spod łóżka. Stałam nad nim w rozkroku,  gdy on szybko się wydostał pociąnął mnie za nogawki. Skutkiem tego było, że znalazłam się na nim. Spotkaliśmy się twarzą w twarz. Pierwszy raz go zobaczyłam, nie dokładnie, bo nasze twarze były byt blisko siebie. Powoli odgarnął mi włosy i delikatnie mne pocałował. Pomimo, że nie wiedział kim on jest, było to dla mnie miłe zaskoczenie. Poleżeliśmy na sobie jakeś pięć mint, po czym szybkim krokiem wyszedł on z mojego pokoju przez otwarty balkon. 
Krzyczałam za nim, ale on biegł ile sił w nogach. Zrezygnowana poszłam znów spać, czekająć na lepsze jutro..

19 komentarzy:

  1. Super opowiadanie;)
    Zerknij na mojego blogahttp://my-secret-lifeee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super czekam na dalszy rozdział:D obserwuje:d

    OdpowiedzUsuń
  3. super czekam dalej i obserwuje:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne . Może leciutko zboczone , ale jest okeii . :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Superr! A teraz zernij do mjego http://one-direction-is-my-life-forever.blogspot.com/ ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Dodaj do obserwowanych, skomentuj, przeczytaj! Zrobię to samo ;*
    Super blog, obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne :) Zgadzam się z Miksią, trochę zboczone ale świetne :) Czytam dalej...

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystko okej, ale jak kołdra może być seksowna ? ! xd i jeszcze jedno, jak ten ktoś znalazł się pod łóżkiem ? O.o

    OdpowiedzUsuń
  9. Nieźle rozwinięta akcja jak na 1 rozdział! Czytam dalej bo mnie wciągnęło :D.

    OdpowiedzUsuń
  10. Okey ten gościu mnie rozjebał ? CO to za jeden ? :O @Aga_Wojcieska

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahaha... Ale dojebałaś z tym, że nie chciał wyjść spod łóżka. XDD Ale rozdział zajebisty. :3
    Dobrze, że na blogu jest już kilka w przód rozdziałów. :D:D Czytam dalej. :3

    @HarrotB

    OdpowiedzUsuń
  12. Hahahahahahaha po pierwszy rozdziale już wiem że będę czytać dalej :D zajebiste ;3
    @Zagubionaa

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwaga, bedzie krytycznie!
    A wiec: ogólnie nie lubie historii o 1D, ale postanowilam sie nie zrazac. No i sie zawiodlam. Dotarlam tylko do pierwszego dialogu, bo dalej juz nie miałam sily czytać ._. Masa bledow! I do tego chyba wszystkich rodzajow! To bardzo przeszadza w czytaniu. Do tego Twój styl pisania według mnie jest zbyt potoczny. Ale to tylko moje zdanie.
    Przepraszam za bycie obiektywną, ale nie widze sensu w oklamywaniu Cie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Suuuuperowe. Nie ma żadnych błędów. :) I odrazu lepiej sie czyta.

    OdpowiedzUsuń